Ekipa z J

pozytywista

Nie wiem, czy to tu do końca pasuje, ale temat jest o spotkaniach. Otóż parę dni temu skakałem sobie po kanałach telewizyjnych i trafiłem na TV Trwam. Szczęka mi opadła, jak zobaczyłem tam... KACZYŃSKIEGO Shocked

!!! Wiedziałem, że to populista i radykał, ale aż tak się stoczył? Za chwilę przełączyłem, więc nie wiem, co gadał.

P.S. Wybaczcie, że zmieniam tok dyskusji.

kisieL

No dobra... a np Roman Giertych był w TVP... "z tego co wiem to radykał, populista i faszysta, jestem w szoku, że nagle został takim porządnym człowiekiem..."

Wyciągasz zupełnie błędne wnioski.

pozytywista

Ale jest znaczna różnica między TVP, a TV Trwam. W tej drugiej występują tylko ludzie dopuszczeni i popierani przez Rydzyka, czyli populiści, radykałowie, często antysemici i faszyści, a w dodatku nawiedzeni pseudokatolicy (Macierewicz, Janowski itp.). Normalni ludzie, którzy nie chcą mieć nic wspólnego z tymi oszołomami, wystrzegają się ich kamer, jak ognia. TVP jest w miarę obiektywna i przedstawia różne punkty widzenia zarówno Kaczyńskiego, jak i Giertycha.

kisieL

To, że go tam Rydzyk dopuścił wcale jeszcze nie oznacza, iż staje się on przez to populistą, radykałem, często antysemitą i faszystą, a w dodatku nawiedzonym pseudokatolikiem. Napewno niektóre poglądy ma wspólne z Rydzykiem (nietolerancja dla homo, gospodarka w dużej mierze państwowa) i dlatego Rydzyk mógł go tam dopuścić.
Swego czasu byłem na debacie ze Stanisławem Michalkiewiczem (konserwatywny-liberał - możesz szykować stos Razz

) ale debata była organizowana chyba przez jakieś środowiska narodowo-katolickie, nie wiem dokładnie, ale Radio Maryja się tam jakoś pojawiało w tle (to było w kościółku na Biskupinie lub w okolicach i właśnie na wstępie tamtejszy proboszcz coś wplótł). W każdym razie mówił te swoje ko-liberalne tezy, a publiczność z jednej strony narodowa (to to, co mówił o Polsce w świetle UE itd, to wszystko było cacy) a z drugiej przesiąknięta elpeerowskim socjalizmem, to jak zaczął mówić o wolnym rynku, to go tam wybluzgali (poszło konkretnie o pomysł prywatnej służby zdrowia). Tyle opowiadania. Konkluzja jest taka, że to, że ktoś występuje przed jakimś towarzystwem , jak Kaczyński w TV Trwam wcale nie oznacza, że w pełni podziela jego poglądy itd.

A obiektywność TVP jest wg mnie pomysłem zabawnym, jeśli w jej władzach zasiadają politycy utożsamiający się z konkretnymi ugrupowaniami Wink

PS. Może niech admin utworzy jakiś osobny temat o polityce i tam wrzuci naszą dyskusję od momentu jak spotkałeś Kaczora w TV Trwam Wink

pozytywista

Zgadzam się z tym, że przed osobami o danych poglądach mogą występować osoby o innych poglądach. Ale zauważ, że do Trwam pchają się ludzie tylko o przekonaniach zgodnych z przekonaniami Rydzyka. Wszyscy inni trzymają się z daleka, bo Trwam jest kojarzona tylko z jedną ideologią. Jak ludzie zobaczą kogoś w TV Trwam, to od razu kojarzą go z poglądami tej stacji, ponieważ nikt tam nie dopuści do wyrażania myśli innych od "jedynie słusznych". Osobiście nawet się cieszę, że Kaczyński tam był, bo spadnie mu poparcie wśród normalnych ludzi Very Happy

.

PS. Z obiektywnością TVP chodziło mi bardziej o porónanie tych dwóch stacji. Tutaj jest chyba jasne, kto jest bardziej obiektywny.

PS2. Żeby wiedzieć, co tam gadał to ściągam tamten odcinek "Rozmów Niedokończonych" z [link widoczny dla zalogowanych]

mini

Otóż parę dni temu skakałem sobie po kanałach telewizyjnych i trafiłem na TV Trwam. Szczęka mi opadła, jak zobaczyłem tam... KACZYŃSKIEGO Shocked

!!! Wiedziałem, że to populista i radykał, ale aż tak się stoczył? Za chwilę przełączyłem, więc nie wiem, co gadał.

[/quote]
tak bardzo niektorzy krzycza zeby nie gadac o polityce bo to kloci ludzi. nawet nie wiesz o czym on gadal, a juz piszesz ze sie stoczyl? FAJNEmasz do tego argumenty zeby tak pisac. popieram lesia-to ze byl w TVTrwam, nie oznacza ze jest antysemita czy populista. wielkie mi mecyje, a to ze Cimoszewicz (ktorego z tego co wiem popierasz) byl w PZPR to dla Ciebie cos normalnego? pewnie bardziej normalnego niz Rydzyk, tylko ze rydzyk nie okupowal polski przez 50 lat!
wybaczcie, ale sie zdenerwowalam.
a teraz kuba mozesz mi wlepic upomnienie

mini

moze nie powiedzial, ale zrobil, nie wiesz-nie gadaj, z reszta nie wazne
a tak w ogole kim Ty jestes?

mini

a czy Kaczynskiemu spadnie popracie wsrod normalnych ludzi.... czyli jestem nienormalna bo na niego glosuje?

kisieL

Może od końca:
kim jest? jak sama nazwa wskazuje jest wielkim re. Jako że wielki re to wielkie bóstwo, to się do niego wzdycha. Westchnij sobie (polecam westchnienie "ach") i zapewne sama odgadniesz o kogo chodzi.
No i podejrzewam, że w tej kwestii akurat trochę może wiedzieć...

Druga kwestia... bez sensu sie denerwujesz. Wydaje mi sie, że akurat forum to jest miejsce, gdzie można po przeczytaniu wypowiedzi drugiej strony chwilę ochłonąć i już na zimno się zastanowić nad rozsądnymi argumentami. A bluzganie, zapewniam Cię, w żaden sposób nie przekona nikogo do tego, że to Ty masz rację. Chyba wręcz przeciwnie.

Szcześniak... i to jest właśnie coś, co powinniśmy zrobić na samym początku. Bo to chyba nie ma większego sensu, jak nawet nie wiemy do końca o czym rozmawiamy. Też sobie zaraz ściągnę i posłucham.

Wielki re... bez przesady. Też mi się nie podoba np program gospodarczy PiSu, ale z drugiej strony partia pana Kaczyńskiego doprowadziła do tego, że wreszcie normalnie można zostać prawnikiem po zlikwidowaniu rodzinnej kliki, jaka dotąd była w prawnictwie.

A żeby trochę rozładować atmosferę to troche polityki na wesoło:
[link widoczny dla zalogowanych] - polew z Cimoszewicza
tam jest odnośnik do podobnej strony o Lepperze, z której można ściągnąc grę, w której Andrzejem- obrońcą Polski stawiasz blokady drogowe
jest też gra Super Tusk, ale nie wiem, gdzie można ją ściągnąć - tez polewa nieziemska Very Happy

mini

Azaliż niezmiernie bylo by mi milo. azeby aczkoliwek starano sie aby mogly ulec poszanowaniu moje poglady. z serca dziekuje wszystkim najmilszym forumowiczom.
(zeby lesiu nie myslal ze potrafie tylko bluzgac)

wielki re

a ja się tu już wypowiadałem o kaczorku??

pozytywista - on stara się grac o taki elektorat jaki jest dla niego dostepny. teraz akurat o narodowosocjalistyczny.

mini - bycie w pzpr nie równa się okupowaniu Polski.

kisieL

Już się wypowiadałeś, ale jakoś ubyło tego posta... Kubuś pewnie w tym maczał paluchy Very Happy

Co do bycia w PZPR to ja sądzę tak: Otóż Polska znajdowała się pod okupacją sowiecką (pod dumną nazwą PRL) i władza w Polsce nie miała zbyt wielkiego wyboru w kategoriach słuchać ruskich, czy też nie, mając porozmieszczane w kraju kilkadziesiąt radzieckich dywizji. Ale wstępując do owej partii chyba każdy miał świadomość tego, jaką politykę będzie musiał realizować, a z drugiej strony na jakie profity będzie mógł liczyć (kariera, koryto i inne fajne sprawy...) Władza nie miała wyboru - musiała słuchać okupanta, ale ludzie mieli wybór wstępować do pzpr czy nie. Skoro sie na to decydowali, to decydowali się na współpracę z okupantem, czyli współokupowali. I tyle. Tzn, teraz mam na myśli tą ekipę, która się jakoś liczyła w PZPR, bo cały tzw. beton siedział tam tylko po to, żeby mieć normalną pracę i ci ludzie akurat z okupowaniem mieli niewiele wspólnego, inna sprawa, że się na swój sposób kurwili...

wielki re

a na szczęście jesli wierzyć sondarzom na razie prowadzi tusk. "dylematu drugiej tury" niniejszym nie będzie

kisieL

Nom...to by było najlepsze rozwiazanie. A dzisiaj jeszcze słyszałem, że poparcie dla PO jako partii rośnie (28%) a PiSu spada (20%), następna jest LPR (11%) i chyba Samoobrona(cos koło 10%)

pozytywista

Mini:
1. Pisząc "normalni ludzie" miałem na myśli nie-zwolenników Radia Maryja, cvzyli chyba także Ciebie. Czytaj ze zrozumieniem Smile

.
2. Po pobieżnym przesłuchaniu tego co mówił, stwierdzam, że to były same ogólniki typu: skrajna nędza ogarnia Polskę, zabierane są pieniędze najuboższym, tylko ryby i PiS nie biorą itp. (wg mnie gruba przesada), a także , że tylko PiS może się z tym uporać. Uważam, że to JEST populizm, ale NIE antysemityzm i faszyzm.
3. Cimoszewicz też nie okupował Polski przez 50 lat (to było ZSRR Smile

), tylko był w partii komunistycznej.
4. Nie zamierzam się spierać, czy lepszy jest Cimoszewicz, czy Kaczyński, bo tutaj ani ja Cię nie przekonam, ani ty mnie nie przekonasz.
5. Ja tylko wyraziłem zdziwienie, że kaczorek się tam pojawił i sądzę, że popełnił fatalny błąd (a za idiotę go nie uważam), bo jak już wcześniej chyba dwukrotnie pisałem, RM jest kojarzone z ludźmi pokroju Giertycha, Macierewicza, Olszewskiego itd. Na pewno po tym straci poparcie części norm.. (ups Smile

) dotychczasowego elektoratu.

kisieL

Donalda Tuska popiera 41 proc. ankietowanych w najnowszym sondażu przeprowadzonym przez PBS dla "Gazety Wyborczej". Drugi jest Lech Kaczyński - 21 proc, trzeci Włodzimierz Cimoszewicz - 19 proc.

Dane za [link widoczny dla zalogowanych] Jak tak dalej pójdzie to w ogóle nie będzie drugiej tury Very Happy

A PiSowi i jego programowi gospodarczemu dostaje się we Wprost w rubryce UEorgan Ludu (taka cotygodniowa kpina z polityków maści wszelakiej) :
Ueorgan Ludu
Tygodnik "Wprost", Nr 1188 (11 września 2005)

Kapitalizm tak, wypaczenia wolnorynkowe - nie
Zwiększyć dostępność do piekarnictwa

"Oświata to nie jest dziedzina, na której można zarabiać" - oświadczył ostatnio J. Kaczyński, zapowiadając m.in. limity na ceny podręczników, "by zwiększyć dostępność do oświaty". Ma to być cios - jak to określił L. Dorn - w doktrynerski, wręcz prymitywny wolnorynkowy liberalizm. Jednocześnie J. Kaczyński zapowiedział "ujednolicenie treści podręczników w zakresie kultury i tradycji narodowej". "Ueorgan Ludu" w pełni popiera te inicjatywy jako krok we właściwym kierunku. Ale co z piekarnictwem? Czy jest to dziedzina, na której można zarabiać?

Niestety reszty nie ma w wydaniu internetowym, a przepisywać tego wszystkiego mi się nie chce :p

wielki re

Lesiek - prawie kazdy był w jakiś sposób uwikłany w system. musiał coś podpisywać, kombinować, nawet słuzyć w Wojsku Polskim (to dopiero "współokupacja"!!)

kisieL

Tak Don, wypowiedź na poziomie...eh

Wybacz,ale służby w wojsku polskim nie nazwałem współokupacją. Druga rzecz, że sam stwierdziłem, że tzw beton partyjny siedział w partii głównie po to aby robić karierę (i nazywam to kurwieniem, dlatego, że jak sam piszesz PRAWIE każdy był uwikłany, co oznacza, że byli tacy, którzy jednak jakoś sobie radzili bez tego, poza tym nie byłbym taki pewien, czy faktycznie prawie każdy, czy tylko spora część społeczeństwa (jakkolwiek są to terminy bardzo ogólnikowe Wink

)). Dlatego nie wiem, co chcesz udowodnić swoim postem. Bo tego, że władza wcale nie współokupowała, to chyba jednak nie.

wielki re

uwazam po prostu że robienie wrogów ze wszystkich którzy byli zapisani do pzpr to nonsens. a teksty że tacy ludzie nas okupowali uwazam po prostu za... chybione. ilu ludzi było w pzpr?? 5 milionów?? nie mam pojecia, może może ktoś wie. no i oni nas okupowali? sami siebie? i co z nimi teraz zrobimy w ramachpostulowanej "dekomunizacji"? wyrzucimy z kraju? zbudujemy IV RP? kolejną Republikę Wykluczonych? Partyjni są takimi samymi członkami społeczeństwa jak wsszyscy, cokolwiek by nie sadzić o ich przeszłości.

mini

szczerze mowiac-sram na sondaze, to najwieksza bron wspolczesnej manipulacji przedwyborczej, nie wierze w procenciki.
tak sie sklada ze moj wujek slucha radia maryja i zapewniam Cie ze to wielki czlowiek i patriota i bardzo normalny czlowiek, wiec wstrzymuj sie ze slowami. sama nie slucha Radia M. totez nie wydaje pochopnych opinii na jego temat.
co do okupowania polski..tutaj rodzi sie relatywizm moralny (cos dla achre;) tzn (z tego co pamietam) ze zasady ktorymi sie kierujemy sa zalezne od sytuacji w jakiej jestesmy. tak wlasnie postepuja byli PZPRowcy. jest jeszcze jedna postawa-absolutyzm moralny, nie wazne w jakiej sytuacji jestesmy-mamy swoje zasady i ich przestrzegamy. jesli dla Ciebie, drogi misku, pan Kiszczak mogl wydac pozwolenie na mordowanie niewinnych Polakow (patrz-->kopalnia wujek), bo akurat taka byla sytuacja panstwa, ze byle jaki dekret mogl na to pozwolic, to zastanow sie jaka moralnosc jest Ci blizsza. byli partyjni dobrze wiedzieli w jakiej partii sa i kto rzadzi PRLem. tym bardziej ze cimoszewicz nie byl jakims sobie szarym partyjniaczkiem.